Histeryk wrzeszczący cztery razy głośniej niż ktoś zrównoważony nie dostaje z tego powodu czterech kart do głosowania. Aborterzy robią groźne wrażenie, ale nie można ich przeceniać.
W spektaklach Sceny Plastycznej KUL, niczym w obrazach Rembrandta, postacie i przedmioty wyłaniają się z ciemności. Ale, jak mówi Leszek Mądzik, „ta czerń nic by nie znaczyła, gdybyśmy nie wtargnęli do niej światłem”.
Znam kilka kobiet, które zostały uratowane. Ale nie przez diabelską "pomoc".
Samotny, cierpiący, znużony życiem mężczyzna z czarną gitarą w ręce siedzi w fotelu i śpiewa: Boże, błagam, pomóż mi! Aż nie chce się wierzyć, że ten kowboj sprzedał w Stanach więcej płyt niż Beatlesi.
Bywają dni, w których nasze życie otacza czerń.
Klerycy z III roku legnickiego seminarium wyrzucili dzisiaj krawaty. Wybrali koloratki.
Michał Kamiński ze Zgorzelca, Mateusz Maleńczuk ze Świerzawy, Tomasz Piątkowki z Bogatyni, Adrian Sielicki i Patryk Zarzeczny z Legnicy to alumni legnickiego seminarium, którzy od 8 grudnia 2014 r. noszą strój duchowny. Uroczystość nałożenia sutann i komż odbyła się w uroczystość Niepokalanego Poczęcia NMP w legnickiej katedrze w obecności wychowawców oraz rodzin alumnów. Liturgii przewodniczył bp Zbigniew Kiernikowski. Zdjęcia: Jędrzej Rams /Foto Gość
Około 500 osób przyszło przed legnicką galerię sztuki by protestować wobec działań parlamentarzystów w sprawie tzw. ustawy aborcyjnej. Uczestnicy happeningu byli ubrani w rzeczy koloru czarnego. W ten sposób jednoczyli się z uczestnikami podobnych wieców w innych miastach. Skandowano przeróżne hasła przeciwko rządowi i rządzącej partii. Wśród uczestników pojawili się też miejscowi działacze niektórych lewicowych partii i organizacji.
Jadwiga Staszewska z Chodnowa w parafii Szczuki kilkakrotnie uczestniczyła w pielgrzymkach Jana Pawła II do Polski.
O zachodzie słońca w Hanowerze: