Dużo się ostatnio dzieje w Chingombe. Trudno znaleźć czas by to wszystko zapisać i ocalić od zapomnienia czy pomyłek w przedstawianiu prawdy życia w Afryce i na misjach. Cenne byłoby zapisywanie wszystkiego w kronice, by można było widzieć rozwój i uczyć się nawet na błędach lub pomagać nie popełniać ich przez innych. Taki obowiązek pisania kronik mieli pierwsi ojcowie misjonarze i jest to teraz wielką skarbnicą prawdy o tamtych czasach.
Ostatnia modlitwa, którą porwany w Afryce polski misjonarz odmówił z towarzyszami niedoli brzmiała: „Jezu ufam Tobie!”. Całe 44 dni jego niewoli, były jedną wielką lekcją zawierzenia.
Sanktuarium w buszu
W wyniku dużego pożaru buszu w zachodniej Australii spłonęło prawie 40 domów - poinformowały w środę władze. Australijscy strażacy już od trzech miesięcy zmagają się z pożarami w różnych częściach kraju.
Piesza pielgrzymka z Chingombe do Kabwe, sierpień 2010
– Dzieci nie potrafią utrzymać języka za zębami i rozpowiadają, że na misji jest dojna i, dzięki Bogu, nie za mądra krowa. Wydoili ją do sucha – mówi o sobie ks. Adam kardynał Kozłowiecki.
Z jedynym kapłanem diecezjalnym – misjonarzem z diecezji świdnickiej ks. Eugeniuszem Milewiczem rozmawia Mirosław Jarosz.
Przed nami tajemniczy i bardzo rzadko uczęszczany teren. Mijamy dziesiątki wiosek położonych pośród wysokich traw...
Niedziela Palmowa w misji Lumimba, w Zambii. Lumimba to wciąż teren pierwszej ewangelizacji
Mężczyzna z upolowaną cywetą afrykańską (Civettictis civetta) sprzedawaną na poboczu drogi w Lofa w Liberii. Mięso z buszu jest jedną z głównych dróg przenoszenia się wirusa Ebola.