W trzecią rocznicę tragicznej śmierci ks. Damiana Kominka w Rusinowicach została zaprezentowana kolejna książka poświęcona kapłanowi. Po zbiorze kazań i tomiku poezji, tym razem przyszedł czas na wspomnienia osób wdzięcznych za życie i posługę kapłana.
Jego testament jest wciąż czytany, a tomiki wierszy i kazań rozchwytywane.
Czasem bywają śmierci zbyt wczesne, odejścia, które pozostawiają zdumienie, nieodbyte pożegnania, ostatnie spotkania bez świadomości nieuchronności zdarzeń
Miał zaledwie 35 lat, ale kapłańską dojrzałością, głęboką wiarą i dobrym sercem zachwycał każdego, kto go spotkał. Zginął w wypadku samochodowym 16 kwietnia.
Pogrzeb ks. Damiana Kominka zgromadził kilka tysięcy ludzi z całego świata. Nawet przypadkowi ludzie, pytani o zmarłego, powszechnie przerywali swoje relacje z powodu spazmatycznego szlochu. Podczas Mszy eksportacyjnej został odczytany tekst duchowego testamentu śp. ks. Damiana.
Kilka tysięcy osób żegnało w Rusinowicach tragicznie zmarłego kapłana, który zginął 16 kwietnia w wypadku samochodowym niedaleko Tworoga. W sobotę 20 kwietnia uroczystościom pogrzebowym przewodniczył biskup senior Jan Wieczorek, koncelebrowało ponad 200 księży.Zdjęcia: Ks. Waldemar Packner/GN
Kilka tysięcy osób i ponad 200 księży żegnało 20 kwietnia w Rusinowicach tragicznie zmarłego kapłana. Ks. Damian Kominek zginął 16 kwietnia w wypadku samochodowym.
Cała wioska jest w szoku po tragicznej śmierci ks. Damiana Kominka, który zginął 16 kwietnia w wypadku samochodowym. Tylko na chwilę wyjechał do sklepu, nawet nie zamykał drzwi od garażu. Miał zaraz wrócić.
Zginął 16 kwietnia w wypadku samochodowym, miał 35 lat.
Ziarno musi obumrzeć, aby wydało plon. Zgasło jedno ze świateł na Śląsku, ale zostaną zapalone następne - powiedział metropolita katowicki abp Damian Zimoń w homilii podczas pogrzebu śp. ks. Stanisława Tkocza. W pogrzebe uczestniczyło kilka tysięcy ludzi przybyłych z całej Polski.