Monika Wach zauważa, że dziś skupiamy się na brakach, a nie dostrzegamy tego, co już mamy i co możemy zrobić dla siebie i bliskich.
Szacuje się, że co piąte, szóste małżeństwo ma problemy z płodnością - mówi Agnieszka Juszczyk, której udało się pomóc ponad 80 parom.
Codzienne wypełnianie rubryczek w karcie obserwacji z początku może przypominać naukę chińskiego. A jednak warto, jak mówią małżonkowie, którzy stosują tę metodę.
W tej metodzie widać wszystko czarno na białym, uważają małżonkowie, którzy stosują model Creightona.
– Nie wiadomo, kiedy Pan Bóg będzie chciał nas powołać do zadania, gdzie zdobyta tu wiedza się przyda... Ale będziemy wtedy lepszym narzędziem w ręku Boga – mówi ks. Wojsław.
Może to być nie tylko inwestycja w siebie, w relacje ze współmałżonkiem, ale w przyszłości świadczenie pomocy innym małżeństwom - uważa ks. Wojsław Czupryński.
Ta metoda leczenia niepłodności jest etyczna i skuteczna, a tak indywidualnego i kompleksowego podejścia do pacjenta nie spotkacie nigdzie. Dlaczego więc w diecezji tarnowskiej nie ma ani jednego lekarza naprotechnologa?
Historia niemożliwa? Oto przez ile prób – ale do zwycięstwa – można dojść, gdy się wierzy...