W czasie pandemii szukamy ratunku w Maryi, która poprzez cudowne obrazy rozsiane po całej diecezji wciąż przypomina, że jest z nami w dobrej i złej doli.
Choć Matka Boża barwy złotego piasku jest tu czczona od ponad 300 lat, kościół pod Jej wezwaniem jest dopiero pięć lat sanktuarium.
– Ja w tej naszej Matce Bożej, parafialnej, jestem zakochana po uszy. Ona kształtowała moje powołanie – mówi s. Agata Gunia, służebniczka starowiejska.