Od wielu lat w Lublinie i w całym regionie znana jest działalność Bractwa Miłosierdzia im. św. Brata Alberta. Organizację założył charyzmatyczny przyjaciel osób ubogich i zagrożonych wykluczeniem - ks. Jan Mazur.
W Nowosolskim Domu Kultury, 9 lutego, bp Tadeusz Lityński wręczył po raz pierwszy nagrodę dla osób, instytucji i stowarzyszeń w sposób przykładny świadczących pomoc chorym.
Gdy zaczynali półtora roku temu, nie mieli ani pieniędzy, ani pojęcia, kiedy uda się skończyć. W półtora roku zbudowali dom dla ludzi bezdomnych. Z niezwykłym patronem i cudowną historią.
Mija dziesięć lat od śmierci ks. prałata Jana Mazura, przyjaciela głodnych, bezdomnych i wykluczonych. Jego dzieło trwa do dziś. Przypominamy go na archiwalnych fotografiach.
Bezpłatna jadłodajnia dla osób bezdomnych i ubogich zimą wydaje nawet do 500 gorących posiłków dziennie.
Bezpłatna jadłodajnia dla osób ubogich, bezdomnych i chorych funkcjonuje już od 25 lat, wydając nawet do 500 ciepłych posiłków dziennie. Od 1 września po wakacyjnej przerwie wznawia swą działalność.
25 lat temu lubelskie koło Towarzystwa Pomocy, którego jednym z założycieli był ks. Jan Mazur, przekształciło się w Bractwo Miłosierdzia im. św. brata Alberta.
– Daję wam jeść po to, byście mieli siłę do walki ze złem – mawiał ks. Jan Mazur, założyciel placówki.
Daję wam jeść po to, byście mieli siłę do walki ze złem mawiał ks. Jan Mazur założyciel Bractwa Miłosierdzia im. brata Alberta Chmielowskiego w Lublinie.