Trzy groby w jednej jamie, ułożone w sposób charakterystyczny dla pochówków z okresu neolitu i wczesnej epoki brązu - odkryto przypadkiem na polu w rejonie Raciborza (Śląskie). Dokładne prace prowadzone będą jesienią. Zdaniem archeologów szkieletów może być więcej.
Archeolodzy odkryli cmentarzysko z czasów późnego neolitu. Nekropolia z okresu kultury amfor kulistych dostarcza cenne informacje o społeczeństwie sprzed 5 tys. lat
23 groby z okresu późnego neolitu odkryto na cmentarzysku w Sadowiu pod Opatowem (woj. świętokrzyskie). "To może być największe cmentarzysko kultury amfor kulistych odkryte w Polsce" - powiedział PAP archeolog Wojciech Pasterkiewicz z Uniwersytetu Rzeszowskiego.
Podczas tegorocznych prac archeolodzy dokonali ciekawych odkryć. Jedno z nich to zbiorowy pochówek kilku osób oraz bardzo bogate wyposażenie grobu i szkielet zwierzęcia sprzed kilku tysięcy lat.
Osiem szkieletów sprzed 4 tys. lat, w tym bogato wyposażony, należący do jakiegoś wodza – to efekt tegorocznych wykopalisk w Dzielnicy.
Na Wzgórzu Świętopawelskim archeolodzy odkopali unikatowy grób z początku XI w. i cmentarzysko z epoki neolitu. Wykopaliska potwierdzają pierwotną lokację miasta i rzucają nieco światła na nie do końca odkrytą kulturę złocką.
Pogranicze obecnego Egiptu i Sudanu to dziś spalona słońcem pustynia. Ale 10 tys. lat temu wśród bujnie rosnących drzew przechadzały się tam tysiące zwierząt. Śladów ludzi, którzy wówczas tam mieszkali i eksploatowali środowisko naturalne, szukają polscy archeolodzy.
Jest pewne, że wśród 15 ofiar 3 kobiety były siostrami, a dwoje dzieci było potomstwem ich męża.
Śledząc dyskusję o tym, czy przyjmować imigrantów, a jeśli tak, to kogo, przyszły mi na myśl pewne skojarzenia z przeszłością - dawną, ale niekoniecznie daleką.
Po ponad czterech tysiącleciach został ponownie odkryty, ale tym razem jako przedmiot pożądania kobiet.