Przed mieszkaniem śp. Eugeniusza Tyrajskiego "Sęka", wiceprezesa Związku Powstańców Warszawskich, w kontenerze na śmieci znalazła się jego olbrzymia biblioteka i pamiątki po nim. Ratowali je internauci.
Ukazała się książka inspirowana wojennymi wspomnieniami dzieci. Marzeniem autorki Małgorzaty Czerwińskiej-Buczek jest, by publikacja "Dzieci wojennej Warszawy” stała się lekturą familijną.
- Najmłodsi z nas mają po 90 lat. Już nie mamy sił działać na rzecz pamięci o naszym środowisku - mówi Zbigniew Galperyn, wiceprezes Związku Powstańców Warszawskich. Pałeczkę pamięci przejmie nowa fundacja.
Na kopcu Powstania Warszawskiego zapłonął ogień przyniesiony przez sztafetę pokoleń z Grobu Nieznanego Żołnierza. Na jej czele szedł Jerzy Grzelak ps. „Pilot", najmłodszy uczestnik zrywu.
Ratusz chce, by podczas tegorocznych obchodów rocznicy wybuchu powstania warszawskiego wojsko nie odczytywało Apelu Poległych oraz żeby miał on taką treść jak w latach ubiegłych. Odczytać apel miałaby osoba wybrana wspólnie przez ratusz i powstańców.
Ogień pamięci, przyniesiony przez sztafetę pokoleń z Grobu Nieznanego Żołnierza, zapalono na Kopcu Powstania Warszawskiego na stołecznym Mokotowie. Będzie płonął przez 63 dni - tyle, ile trwały powstańcze walki.
Powrót ognia pamięci z Kopca Powstania Warszawskiego do Grobu Nieznanego Żołnierza zakończył 2 października obchody 70. rocznicy Powstania Warszawskiego.
- Stoimy na grobie wielu mieszkańców Warszawy - powiedział były żołnierz AK podczas uroczystości na Kopcu. Przez 63 dni będzie tam palił się Ogień Pamięci przyniesiony z Grobu Nieznanego Żołnierza.
Symbolicznym zapaleniem ognia pamięci na Kopcu Powstania Warszawskiego skończyły się obchody 1 sierpnia.
Czterech powstańców kontra dociekliwi internauci. Muzeum Powstania Warszawskiego zachęca do poznawania historii za pomocą społecznościowego portalu.