To hasło tegorocznej Nocy Muzeum, która miała miejsce od wieczora 15 maja do północy. I faktycznie - mimo ograniczeń pandemicznych i deszczu - udało się!
Al Willner, syn niemieckiego Żyda, który przetrwał obóz koncentracyjny i był pędzony z tysiącami więźniów w marszu śmierci, przeszedł pieszo tą trasą i stanął na tym samym placu, gdzie 75 lat wcześniej dotarł jego ojciec.
Po 75 latach idzie z Blechhammer do Gross-Rosen. Trasą, którą jego ojciec – Żyd i więzień obozu koncentracyjnego – był pędzony z innymi w marszu śmierci.
Albert Willner wyruszył trasą, którą jego ojciec - Żyd i więzień obozu, zmuszony był przejść 75 lat temu z Blechhammer do Gross Rosen.
Odsłonięta w miejscu spalonej kozielskiej synagogi tablica jest wezwaniem do zachowania pamięci o historii Żydów, ale i przestrogą.
Po 70 latach naukowcy i wojskowi z USA wciąż szukają amerykańskich lotników, którzy rozbili się tu podczas nalotów w latach 1944–1945.
Starają się dotrzymać obietnicy danej przez rząd każdemu żołnierzowi USA. Stąd proszą o informacje, które pozwolą odnaleźć szczątki lotników.
Ok. 20 osób pokona pieszo ponad 70 km trasy z Oświęcimia do Wodzisławia Śląskiego, by upamiętnić ofiary ewakuacji więźniów Auschwitz, przeprowadzonej przez Niemców w styczniu 1945 r. - powiedział w poniedziałek organizator Marszu Pamięci Jan Stolarz z Radlina.
W Kędzierzynie-Koźlu powstał pomnik deportacji i selekcji Żydów z Francji, Holandii i Belgii.
W Kędzierzynie-Koźlu odsłonięto pomnik deportacji Żydów z Francji, Holandii i Belgii. Przy rampie tutejszego dworca 9000 mężczyzn i chłopców w 1942 r. zostało oddzielonych od rodzin i skierowanych do obozów pracy.