Działająca przy Ruchu Światło-Życie diakonia wyzwolenia w diecezji świdnickiej od blisko dekady w wyjątkowy sposób obchodzi Święto Niepodległości.
W tym roku propagatorzy trzeźwości znów zaprosili 11 listopada do Karczmy Góralskiej w Dziećmorowicach.
O dzielnych mamach z Milanówka, Balu Niepodległości i nowoczesnym patriotyzmie mówi Honorata Kuraszkiewicz.
Miejsc, gdzie można świętować z mieszkańcami nieba, jest mnóstwo. Oto niektóre z nich.
23,3 l krwi oddano podczas jubileuszowej, 10. akcji, która przebiegała pod hasłem: "Bal KREWniaków".
Na murze Aresztu Śledczego został odsłonięta tablica poświęcona osobom z podziemia antykomunistycznego, które były przetrzymywane w obecnym budynku aresztu.
Wystawieni na ogień artyleryjski, ostrzał z pociągu pancernego, bomby zrzucane przez samoloty, z niewyobrażalnym poświęceniem bronili swojej Wytwórni.
Już po raz czwarty popularyzatorzy trzeźwości, działający przy Ruchu Światło–Życie diecezji świdnickiej, zorganizowali Bal Niepodległości.
Wojsko Polskie w II Rzeczpospolitej stanowiło niezwykle ważny element nie tylko bezpieczeństwa państwa, ale także życia codziennego jego obywateli.
- Dziś, w tym trudnym momencie historii, potrzebni są na nowo ludzie o prawych sumieniach, odważni w myśleniu i odpowiedzialni w działaniu - mówił w homilii ks. ppor. Piotr Woszczyk COr.