W czwartek 11 maja o 18.00 na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach odbędzie się otwarty pokaz nowego filmu o Zofii Kossak "Mulier fortis. Kobieta mężna". Po projekcji odbędzie się dyskusja z udziałem reżysera Adama Kraśnickiego, a poprowadzi ją prof. Zdzisława Mokranowska - znawczyni życia i twórczości Zofii Kossak, wybitnej pisarki i mieszkanki Górek Wielkich. Film i dyskusja przybliży jej niezwykłe życie, cenną twórczość i niespotykany charakter...
W związku ze zmianami w programie TVP Historia zaplanowana wcześniej na niedzielę 26 marca premierowa emisja filmu "Mulier fortis. Kobieta mężna" w reżyserii Adama Kraśnickiego przesunięta została na czwartek 23 marca o 20.15. Dokument poświęcony został mieszkance Górek Wielkich, wybitnej pisarce Zofii Kossak-Szczuckiej-Szatkowskiej.
W konferencji o Zofii Kossak na Uniwersytecie Śląskim 13 czerwca wezmą udział jej wnuk, prof. François Rosset z Uniwersytetu w Lozannie oraz jej wnuczka Anna Fenby Taylor.
– Dziś twórczość mojej babci jest często cytowana bez całości kontekstu historycznego. Myślę, że trzeba trochę popracować, żeby ją zrozumieć – mówiła na spotkaniu w książnicy w Płocku Anna Fenby-Taylor, wnuczka Zofii Kossak.
- Babcia bardzo kochała Polskę i nas w niej zakorzeniała; nie wykładała dat, ale pokazywała ważne miejsca - wspominała w Płocku Anna Fenby Taylor, wnuczka Zofii Kossak i propagatorka spuścizny wybitnej pisarki, autorki m.in. zakazanej przez lata "Pożogi".
Wybitna pisarka Zofia Kossak (po mężu Szczucka, a potem Szatkowska) zmarła 50 lat temu, 9 kwietnia 1968 roku, w Wielki Czwartek... Na pamięć i podziw zasłużyła sobie tym, jak przeżyła swoje niełatwe życie. I książkami.
Była ostatnim żyjącym dzieckiem wybitnej pisarki Zofii Kossak i Zygmunta Szatkowskiego. Na stałe mieszkała w Szwajcarii. Zmarła 27 lutego 2015 r.
Odeszła tuż przed swymi 87. urodzinami. Kilkadziesiąt lat mieszkała w CuGy, w Szwajcarii. Ile razy odwiedziła rodzinne Górki Wielkie pod Skoczowem, trudno zliczyć. Była ostatnim żyjącym dzieckiem wybitnej pisarki.
Prace zainspirowane twórczością i atmosferą dworu wielkiej pisarki przywracają jej obecność
Przez cały tydzień w parku i na łące wokół dawnego dworu Zofii Kossak słychać było warkot pił i stukanie młotków. Z prostych kloców drewna wyłaniały się bajkowe postacie, zwierzęta, rycerze i anioły – rodem z książek mieszkającej tu kiedyś pisarki.