- Życiorys pana Piotra to gotowy materiał na trzy filmy sensacyjne, a nie tylko na jeden dokumentalny - mówią twórcy filmu o koszalińskim bohaterze, uczestniku dwóch powstań. Wzruszający dokument miał dziś swoją premierę.
W Koszalinie zaprezentowano film o Piotrze Karpowiczu mieszkającym w podkoszalińskim Konikowie bohaterze dwóch powstań.
– Życiorys pana Piotra to gotowy materiał na trzy filmy sensacyjne, a nie tylko na jeden dokument – mówią twórcy filmu o koszalińskim bohaterze, uczestniku dwóch powstań.
Lokalna historia może być jak kinowy scenariusz. Dlatego kręcą o niej filmy.
To będzie historia o wartościach, które kształtowały młodych ludzi, o walce w ich obronie i o przyjaźni. Pasjonaci historii tworzą film o mieszkającym w Koszalinie uczestniku powstania warszawskiego.
To będzie historia o wartościach, które kształtowały młodych ludzi, o walce w ich obronie i o przyjaźni. Pasjonaci tworzą film o mieszkającym w Koszalinie uczestniku powstania warszawskiego.
Jaki związek mają bohaterscy obrońcy fortu z Koszalinem? Niemały, choć to niemal zupełnie zapomniana historia. Przywołali ją twórcy edukacyjnego filmu.
Kiedy drzwi otwierają się z hukiem, wpadają przez nie uzbrojeni mężczyźni niosący rannego kolegę. Układają ledwo łapiącego oddech chłopaka na posadzce. Przez palce leje się krew. Akcję ratunkową przerywa okrzyk: - Super! Mamy to!
Drzwi otwierają się z hukiem. Uzbrojeni mężczyźni niosą rannego kolegę. Układają ledwo łapiącego oddech chłopaka na posadzce. Przez palce leje się krew. Akcję ratunkową przerywa okrzyk: „Super! Mamy to!”.
Ale także podziemia niepodległościowego na Pomorzu Zachodnim, o czym opowiadają w swoim najnowszym filmie twórcy projektu "Koszalin. Historie zapomniane".