Od lat wrzesień w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Jeleniej Górze to wielkie święto muzyki. Startuje Silesia Sonans.
Jak w XV-wiecznej Wenecji wielkie projekty kulturalne udaje się tu realizować m.in. dzięki wyjątkowej hojności sponsorów i ofiarności współpracowników.
Społeczeństwo. – Muzyka klasyczna nie musi być „poważna”. Na salę koncertową nie przychodzą tylko koneserzy sztuki. To chcemy przekazać młodemu pokoleniu – mówi Małgorzata Woźnicka.
Organista tytularny katedry we włoskim Porto San Giorgio Mario Ciferri dał koncert w katedrze legnickiej. Nie był sam.
Anna Maria Jopek dała kameralny koncert przy akompaniamencie katedralnych organów w ramach jubileuszowego festiwalu muzyki poważnej.
Od 10 lat na terenie byłego stalagu upamiętniane są muzyczny geniusz francuskiego kompozytora oraz ofiara więzionych tam jeńców wojennych. Teraz koncerty i wystawy zyskają nową, ambitniejszą formę.
Cykliczne wydarzenie muzyczne gromadzi liczne rzesze wiernych pasjonatów muzyki organowej z całej Polski.
Legnicka katedra rozbrzmiała romantycznymi kompozycjami Josefa Rheinbergera i Stanisława Moniuszki. Wystąpili dr Marek Fronc (organy) oraz chór Studenckiego Koła Artystyczno-Naukowego Wokalnej Muzyki Dawnej pod dyrekcją dr hab. Agnieszki Franków-Żelazny.
Cykliczne spotkanie muzyczne gromadzi rzesze wiernych pasjonatów tej muzyki z całej Polski.
Do Legnicy przyjechali Andrzej i Michał Chorosińscy. Pierwszy z nich jest wybitnym organistą, drugi aktorem. Podczas 29. Legnickich Wieczorów Organowych muzyka przeplatała się z poezją św. Jana Pawła II.