W drodze na Jasną Górę jest kilkaset osób. Do 2 sierpnia idą własnymi szlakami, potem łączą się w jeden nurt Świdnickiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę.
Każdego dnia z innym świętym za pan brat wyruszyli w drogę, by 9 sierpnia oddać cześć Królowej Polski.
Biskup Ignacy Dec powitał 590 pielgrzymów, którzy od 31 lub 30 (z Wałbrzycha) lipca szli na Jasną Górę, odprawiając rekolekcje w drodze.
Czas podsumowania historii dziesięciu dni w drodze dla prawie 700 pielgrzymów z diecezji świdnickiej.
Powinni być tacy sami? – Nie, nie tylko nie powinni, ale na pewno nie byli, choć wszyscy szli, modlili się, męczyli i bratali, wydawałoby się, tak samo.
Byłeś na pieszej pielgrzymce diecezji świdnickiej na Jasną Górę? Zakończ ją dobrym epilogiem.
31 lipca wyszli z katedry w trasę liczącą 256 km - oto, jak rozłożyli swoje siły na poszczególne dni, aż do 9 sierpnia.
Nie tylko dla przewodnika, pielgrzymka jest jak narkotyk - zaczynasz brać i już nie możesz przestać.
Ich patronem jest św. Jan Paweł II i to jego relikwie nieśli ze sobą przez całą drogę.
Pielgrzymka na Jasną Górę. Pokonali w tym roku nie tylko kilometry, nie tylko siebie, ale i nieustający skwar – byle dotrzeć do celu.