Uśmiechnięte twarze, radosne rozmowy – przed kościołem w Pogórzu. Wielu byłoby zaskoczonych informacją, że ci pogodni ludzie to członkowie Apostolstwa Dobrej Śmierci. Chcą siebie i innych przygotować do dobrego umierania. Tajemnica ich radosnego otwarcia na życie ma proste wyjaśnienie: Różaniec.
Pielgrzymuj z „Gościem” na Kaplicówkę. Na wzgórzu, z którego rozciąga się malowniczy widok na Skoczów i Beskidy miało miejsce jedyne i niepowtarzalne w dotychczasowych dziejach diecezji bielsko-żywieckiej wydarzenie. Tu 22 maja 1995 roku papież Jan Paweł II sprawował Mszę św. dziękczynną po kanonizacji skoczowianina św. Jana Sarkandra. W najbliższą niedzielę 3 czerwca odbędzie się doroczna pielgrzymka na Kaplicówkę.
Pielgrzymi z Rzeszowa, Wrocławia i Giżycka, a nawet z Niemiec, Ameryki czy Magadaskaru szukali już wstawiennictwa MB Pompejańskiej przed Jej obrazem w kaplicy św. Jana Sarkandra na skoczowskim wzgórzu. Od lutego trwa tu nowy cykl 54 różańcowych czuwań.
W koncercie inauguracyjnym 18. edycji festiwalu "Musica Sacra" w kościele Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Skoczowie wystąpił znany muzyk, kompozytor i dyrygent Krzesimir Dębski.
Diecezjalnej pielgrzymce odbywającej się z okazji wspomnienia współpatrona diecezji bielsko-żywieckiej do jego sanktuarium na Kaplicówce przewodniczył biskup Tadeusz Rakoczy.
Skoczów. Kilka lat temu często budzili zdziwienie otoczenia, kiedy mówili o odmawianym przez 54 dni całym Różańcu. Dziś sami są zdumieni dziełami, które rozwijają się wokół Nowenny Pompejańskiej. Otrzymują łaski, których się nie spodziewali.
– Za kanonizację Jana Pawła II dziękujemy w miejscu, w którym on sam dziękował za św. Jana Sarkandra – mówił bp Roman Pindel do pielgrzymów, którzy z całej diecezji przybyli do kaplicy- -sanktuarium na wzgórzu w Skoczowie.
Już siódmy rok proszą o łaski co miesiąc, zawsze drugiego wieczorem. Gromadzą się przed obrazem Matki Bożej z Pompejów na Kaplicówce w Skoczowie.
Gmina Skoczów wyróżniła ks. prałata Alojzego Zubra Laurem Srebrnej Cieszynianki. Nagroda zostanie wręczona kapłanowi 11 listopada w Teatrze im. A. Mickiewicza w Cieszynie.
Lekko się uśmiechają, kiedy słyszą wojskowe terminy w rodzaju: ofensywa różańcowa, choć przecież od początku, jeszcze w Pompejach, nazwano ją nowenną „nie do odparcia”.