Chrystusowy dom na skale i emocje (Komentarz po spotkaniu z młodzieżą na
Błoniach i po drugim spotkaniu w oknie)
Kto by pomyślał, że cichy i delikatny naukowiec, który przez lata całe
nazywany był pancernym kardynałem i stał się symbolem tego, co w Kościele
chłodne i zdystansowane, wzbudzi takie emocje?