Mówią o niej: jedyna w swoim rodzaju. Piękna, acz potężna i surowa. Zagadkowa, choć tysiącem oczu obejrzana.
Podczas II wojny światowej hitlerowcy urządzili w Pomiechówku jedną z najgorszych katowni.
Niewiele ponad 40 km na północ od Warszawy Niemcy w czasie II wojny światowej prowadzili jeden z najokrutniejszych obozów na terenie Twierdzy Modlin – Fort III w Pomiechówku. Jednak do dziś jest on najmniej znanym obozem koncentracyjnym
Fort III w Pomiechówku. Ta nazwa podczas okupacji budziła grozę na północnym Mazowszu. Dziś w zbiorowej świadomości właściwie nie istnieje.
Według większości opracowań historycznych Fort III w Pomiechówku to największe miejsce kaźni na Mazowszu.
Pomiechówek. Fort III będzie miejscem pamięci, otwartym szczególnie dla rodzin spoczywających tu ofiar, jak zapowiedział w czasie wczorajszej uroczystości minister Mariusz Błaszczak.
Na parafialnym cmentarzu odbyły się uroczystości upamiętniające zamordowanych w 1944 roku w Forcie III w Pomiechówku mieszkańców ziemi czerwińskiej.
76 lat temu w Forcie III słychać było ostatnie gestapowskie strzały - dziś słychać słowa, które budują pamięć o tamtych wydarzeniach.
Na lewym dziedzińcu spoczęły kolejne trumny z ekshumowanymi szczątkami ofiar niemieckich zbrodni. Trzecia i zarazem ostatnia ceremonia pogrzebowa zakończyła pierwszy etap prac jakie w forcie prowadzi Instytut Pamięci Narodowej. W "dołach śmierci" odnaleziono szczątki ponad 300 osób.
Kolejny raz wojskowa salwa honorowa przeszyła ciszę Fortu III. 17 grudnia odbył się trzeci pogrzeb ofiar niemieckich zbrodni, ekshumowanych przez Instytut Pamięci Narodowej.