Warszawa. 27 maja br. w wieku 72 lat zmarł aktor teatralny i filmowy Marek Walczewski.
"Gdy robię film, jestem jak Krzysztof Kolumb kierujący wyprawą, która ciągle chce zawrócić" - te słowa Federica Felliniego znalazły się na okładce wydanego w Polsce albumu poświęconego życiu i twórczości wybitnego włoskiego reżysera.
Na scenie klęczał hollywoodzki aktor. Prosił kobiety, by wybaczyły mu w imieniu tych wszystkich, które skrzywdził. Projekcja filmu okazała się lekcją Ewangelii.
„Johannes Hevelius Dantiscanus” zdobył nagrodę Srebrnego Smoka na międzynarodowym festiwalu filmowym CICSEP 2012 w Chinach.
Jakim człowiekiem był Jan Heweliusz? Dlaczego gdańskie piwo przyczyniło się do rozwoju nauki? W którym miejscu stał największy, XVII-wieczny teleskop świata?
Scena Papieska. – W moim teatrze gra ponad 90 aktorów. To więcej niż na scenie narodowej! – cieszy się Leszek Pniaczek, reżyser i aktor po przejściach, który wszystko, co ma, zawdzięcza Bogu, Janowi Pawłowi II i rodzinie.
Twórcy piszą do ministra kultury ws. przyszłości sceny narodowej: czas na zmianę dyrekcji.
Czy ta sięgająca po proszki nasenne, wybuchająca po chwili sarkastycznym śmiechem, przeżywająca nadzieję, że właśnie uśmiechnął się los, by pogrążyć się w rozpaczy, że kolejny raz z niej zadrwił - to ciągle ta sama kobieta?