Kopie akt Służby Bezpieczeństwa, dotyczące założyciela ruchu oazowego ks. Franciszka Blachnickiego przekazał 5 czerwca w Katowicach Instytut Pamięci Narodowej pełnomocnikowi jego rodziny, Ewie Kusz. Wręczenia ośmiu tomów dokumentów dokonał prezes Instytutu Leon Kieres w obecności metropolity górnośląskiego abp. Damiana Zimonia.
Kopie akt Służby Bezpieczeństwa, dotyczące założyciela ruchu oazowego ks. Franciszka Blachnickiego, przekazał 5 czerwca w Katowicach Instytut Pamięci Narodowej pełnomocnikowi jego rodziny, Ewie Kusz.
Sztuka dyplomacji zawsze towarzyszyła działalności publicznej Kościoła. Była jednym ze sposobów realizowania jego misji ewangelizacyjnej wobec świata, a także służyła jedności całego Kościoła, zapewniając kolejnym następcom świętego Piotra łączność z Kościołami partykularnymi, które powstawały wraz z rozwojem chrześcijaństwa.
W obecności 200 tys. wiernych Jan Paweł II beatyfikował w Bratysławie dwoje słowackich męczenników z czasów komunistycznych: biskupa Vasila Hopko i zakonnicę Zdenkę (Cecílię) Schelingovą.
Wtedy wiedzieliśmy, że mamy jednego wroga przed sobą. Dzisiaj nie wiadomo, kto jest wrogiem - mówi ks. prał. Henryk Jankowski w wywiadzie dla Naszego Dziennika. [**Porozmawiaj o tym na FORUM![][1]**][2] [1]: zdjecia/zdjecia/wprzod.gif [2]: http://forum.wiara.pl
Przeciwko inicjatywie LPR by umieścić w internecie nazwiska wszystkich pracowników komunistycznych służb bezpieczeństwa oraz osób przez nie zarejestrowanych opowiadają się zgodnie przedstawiciele Kościołów chrześcijańskich w Polsce.
Nie było takiej niegodziwości i nieprawości (w żargonie UB i SB zwanych metodami pracy operacyjnej), której aparat bezpieczeństwa PRL nie zastosowałby do walki z religią, duchowieństwem, Kościołami i związkami wyznaniowymi - przypomina Rzeczpospolita.
Od kilku dni w medialnym obiegu znajduje się część pomocy archiwalnych Instytutu Pamięci Narodowej. W żadnym przypadku nie mogą być one odczytywane, jako lista agentów bezpieki, aczkolwiek i tacy na tej liście się znajdują.
Kończy się karnawał, zaczyna Wielki Post. Czy jeszcze to zauważamy?Codzienny pośpiech, obowiązki i problemy sprawiają, że z karnawału pozostał nam tylko sylwester, a z postu – Popielec i Wielki Piątek.
Na Słowacji z komunistyczną Służbą Bezpieczeństwa (StB) współpracowali hierarchowie różnych obrządków chrześcijańskich. Świadczą o tym akta ujawniane przez Instytut Pamięci Narodu - czytamy w Gazecie Wyborczej.