- W dzień Wszystkich Świętych odwiedzamy groby naszych bliskich zmarłych. Chcielibyśmy pamiętać także o tych wszystkich, którzy oddali swoje życie za ojczyznę - mówi Anna Kołakowska, prezes Okręgu Pomorskiego Związku Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych w Gdańsku.
Przedstawiciele środowisk patriotycznych spotkali się na gdańskim cmentarzu garnizonowym, aby przy grobach "Inki" i "Zagończyka" modlić się w intencji poległych w obronie ojczyzny bohaterów.
– Przychodzimy tu razem z dziećmi. Pokazując, że ktoś kiedyś oddał życie za ojczyznę, uczymy ich tego, jak Polska jest ważna i jak ważna powinna być dla nich – mówi Milan, jeden z uczestników.
Sandomierscy Strzelcy uczcili poległych w walkach o wolność Ojczyzny.
Ponad 150 przedstawicieli środowisk patriotycznych zgromadziły na gdańskim cmentarzu garnizonowym Zaduszki Partyzanckie. Podczas odbywających się tuż obok grobów "Inki" i "Zagończyka" uroczystości zabrzmiały patriotyczne i kościelne pieśni oraz fragmenty listów, raportów i rozkazów żołnierzy polskiego podziemia niepodległościowego.
Uroczystość odbyła się przy grobach niespełna 18-letniej Danuty Siedzikówny ps. „Inka” i jej dowódcy z 5. Wileńskiej Brygady AK Feliksa Selmanowicza ps. „Zagończyk”, którzy zostali rozstrzelani w Gdańsku przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa.
We wtorek 1 listopada na cmentarzu garnizonowym w Gdańsku odbyły się Zaduszki Partyzanckie.
- 10 lat temu spotkaliśmy się tutaj po raz pierwszy - zauważył Tadeusz Zych. - Wówczas obejrzeliśmy drugą część Mickiewiczowskich "Dziadów".
Przedstawiciele środowisk patriotycznych spotkali się na gdańskim cmentarzu garnizonowym, aby przy grobach "Inki" i "Zagończyka" modlić się w intencji poległych w obronie ojczyzny bohaterów.