Jak oddać Bogu stery swojego życia i nie martwić się czy mi zabraknie do pierwszego, gdy widać już dno portfela?
Jak przestać się bać o swoje zdrowie, pracę, przyszłość swoich dzieci? Czy Bóg naprawdę chce zdjąć ze mnie ciężar zmartwienia? I dlaczego nie czuję tego na co dzień? Mówi s. Bogna Młynarz ZDCh.