Rodzina bł. Edmunda Bojanowskiego przy par. w Tarnowie - Krzyżu pomaga dwóm syryjskim rodzinom.Zdjęcia: ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość
Od środy granicę z Turcją przekroczyło około tysiąca uchodźców z Syrii, zwiększając liczbę uciekinierów do około 1600 - poinformował w czwartek przedstawiciel władz tureckiej prowincji Hatay. Liczba uchodźców prawdopodobnie będzie rosła.
„Głodnych nakarmić, nagich przyodziać. Na ulicach Aleppo dzieje się Ewangelia” – podkreśla ks. prof. Waldemar Cisło z Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie. Z Syrii docierają nagrania i zdjęcia pokazujące, jak wsparcie sfinansowane przez Polskę trafia do ofiar trzęsienia ziemi. „Dziękujemy za Waszą bezgraniczną miłość” – mówi na jednym z filmów Alissar z Aleppo.
Choć temperatury w Sztokholmie nie mogą równać się z tymi, które panują na Bliskim Wschodzie, to właśnie Szwecja jest tym państwem w Europie, w którym zamieszkało najwięcej uchodźców z Syrii. Jak wygląda ich życie?
Około 600 rocznie. Tyle podań o przyznanie azylu dla obywateli Syrii pojawiało się na biurkach szwedzkiego Urzędu ds. Migracji w latach 2000–2011.
Dwie rodziny z Damaszku zamieszkały w Tarnowie. Pomagają im m.in. członkowie Rodziny bł. Edmunda Bojanowskiego.
Dzięki pomocy z Polski w Termanin w Syrii od kwietnia działa centrum ortopedyczne, które do końca roku przyjmie 300 kobiet i dzieci.
Caritas Polska pomaga dzieciom uchodźców syryjskich w Jordanii. Celem projektu organizacji jest przygotowanie dzieci do podjęcia nauki oraz ułatwienie asymilacji w społeczeństwie jordańskim - powiedziała PAP w poniedziałek rzeczniczka Caritas Olga Kołtuniak.
Około 170 syryjskich chrześcijan przybędzie do Warszawy już dziś późnym wieczorem.
Assef Salloom i Hamida Alsayed przybyli do Lublina niemal przed dwoma laty. Ich syn miał wtedy trzy miesiące. Uciekli przed wojną. Historia się powtórzyła. W 1981 r. z Polski do Syrii uciekli rodzice Hamidy. Była wtedy trzymiesięcznym niemowlęciem.