Niżańskie Centrum Historii i Tradycji we współpracy z Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej zorganizowało Małą Akademię Tradycji.
Trwa właśnie 25. edycja konkursu kroszonkarskiego w Bierkowicach.
Mogą być kolorowe, w koszulkach z kordonku, pisane woskiem za pomocą szpilki, czy skrobane nożykiem. Tradycji musi stać się zadość i pisanek nie może zabraknąć na wielkanocnym stole.
Każda rodzina ma swoją tradycję malowania jajek. Jedni gotują w wywarze z cebuli, inni kupują specjalne barwniki, jeszcze inni misternie skrobią wzorki.
Wspólne robienie pisanek to pisanie rodzinnego dobra.
Ważne miejsce w koszyczku wielkanocnym zajmuje pisanka. Dobrze, aby była kolorowa, misternie wykończona i nie sięgała swymi korzeniami Chin.
– To jest dar od Boga. Jeden pięknie śpiewa, drugi pisze, a trzeci robi pisanki. A talenty, jak to wiemy z Ewangelii, trzeba pomnażać – przypomina Henryk Pieluszczak z Trzebicza koło Drezdenka.
Niżańskie Centrum Historii i Tradycji we współpracy z Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej zaprasza dzieci na spotkania z kulturą regionu.
Zdobione rylcem zafarbowane wydmuszki, woskiem nanoszonym igłą – kolorowe, misterne, piękne.