Podczas liturgii przez jej moc sakralną zostajemy postawieni w punkcie, w którym wieczność krzyżuje się z czasem i w którym stajemy się rzeczywiście współcześni wypadkom biblijnym od Stworzenia aż do Paruzji. Niebo zstępuje i człowiek jednoczy się z chórem aniołów, by godnie spotkać Przychodzącego.
„Dość już eksperymentów liturgicznych, kościół jest miejscem ciszy i modlitwy” – pod takim tytułem świąteczne wydanie włoskiego dziennika Il Giornale zamieściło wywiad z prefektem Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów.
Podczas liturgii przez jej moc sakralną zostajemy postawieni w punkcie, w którym wieczność krzyżuje się z czasem i w którym stajemy się rzeczywiście współcześni wypadkom biblijnym od Stworzenia aż do Paruzji. Niebo zstępuje i człowiek jednoczy się z chórem aniołów, by godnie spotkać Przychodzącego Więź, 1/2006
O konieczności podjęcia kolejnej reformy liturgicznej przekonany jest mistrz papieskich ceremonii, prał. Guido Marini. 6 stycznia spotkał się on z księżmi krajów języka angielskiego, przybyłymi do Rzymu w związku z obchodami Roku Kapłańskiego.
Biskup tarnowski biskup Wiktor Skworc skrytykował utworzenie Narodowego Funduszu Zdrowia. Zastąpienie nim Kas Chorych nazwał zmarnowaniem wielu lat reformy służby zdrowia. Rządowi biskup Skworc zarzucił ograniczanie samorządów i przejaw tendencji centralistycznych.
Trudno dostrzec bogactwo i piękno Kościoła stojąc całe życie w drzwiach. Trzeba wejść do środka.
Do stylu obecnego Papieża bardziej należy proponowanie niż narzucanie czegokolwiek. Jednakże, jeśli Ojciec Święty coś proponuje, to nie jest to jedynie przejaw osobistych preferencji, lecz wskazywanie kierunku całemu Kościołowi – powiedział papieski ceremoniarz.
Czego w polskiej szkole już wkrótce może nie nauczyć się Jaś? Ano, na przykład tego, skąd pochodzą zwroty „Ociec, prać?”, czy „Kończ, waść, wstydu oszczędź!”.
Niektórzy twierdzą, że w Austrii mamy do czynienia z praktyczną schizmą, spowodowaną przez nieposłuszeństwo Inicjatywy Proboszczów.