- Mówiąc o sprawie elbląskiej, mówimy tak naprawdę o istocie komunizmu - podkreśla prof. Mirosław Golon z gdańskiego IPN.
O sensie i celu upamiętniania żołnierzy wyklętych oraz obecnych oskarżeniach rzucanych na Polskę mówi prof. Mirosław Golon, dyrektor gdańskiego oddziału IPN.
– Chcemy dotrzeć do jak najszerszego kręgu odbiorców i przypomnieć, jak istotny to moment w naszej historii – podkreśla prof. Mirosław Golon, dyrektor gdańskiego IPN.
– Nie istnielibyśmy jako państwo, zaginęlibyśmy jako naród, gdyby nie najdzielniejsi z dzielnych, jak kapelan Armii Krajowej ks. Józef Zator-Przytocki – mówi prof. Mirosław Golon, dyrektor IPN Gdańsk.
- Nie istnielibyśmy jako państwo, zaginęlibyśmy jako naród, gdyby nie najdzielniejsi z dzielnych - jak kapelan Armii Krajowej ks. Józef Zator-Przytocki - mówi prof. Mirosław Golon, dyrektor IPN Gdańsk.
- Generał Ryszard Kukliński całe swoje życie poświęcił Polsce. Dla Gdańska, którego jest honorowym obywatelem, dzisiejsza uroczystość stanowi niezwykle ważne wydarzenie - ocenia prof. dr hab. Mirosław Golon, dyrektor gdańskiego oddziału IPN.
– Byli skazani na niepamięć o swoim bohaterstwie. Nie oddano im hołdu, nie oddano im honoru, nie dano im nawet normalnie, spokojnie żyć. Represjonowano ich, więziono, zabijano – mówi prof. Mirosław Golon.
- "Inka" i "Zagończyk" są dowodem bohaterstwa i poświęcenia. Dlatego to, co dzisiaj przeżywamy, to wielki sukces, bo naszą obecnością nieustannie przywracamy im pamięć - mówi prof. Mirosław Golon, dyrektor gdańskiego IPN.
– Przypominanie o najwspanialszych kartach Kościoła, o niezłomnych kapłanach jest naszym obowiązkiem. Bo stanowią oni ogromny zbiór dobra i wartości, które powinniśmy realizować. Jesteśmy im to winni – mówi prof. Mirosław Golon, dyrektor gdańskiego oddziału IPN.
- Chciałem wam dzisiaj podziękować za to, co zrobiliście dla naszej ojczyzny, bo dla was wolność i sprawiedliwość państwa była zawsze sprawą najważniejszą - mówił prof. dr hab. Mirosław Golon, dyrektor Oddział Instytutu Pamięci Narodowej w Gdańsku.