XII-wieczny pontyfikał biskupów płockich, po 75 latach od zrabowania przez Niemców w czasie II wojny światowej, powrócił do Płocka.Zdjęcia: ks. Włodzimierz Piętka /Foto Gość
Czy można lepiej poznać starą księgę Kościoła? Coś z niej przeżyć? Odpowiedź padła na sympozjum naukowym w płockim seminarium.
Ten cenny kodeks pochodzi z przełomu XII i XIII wieku. Dzięki najnowszym badaniom wiemy o nim coraz więcej. Jak wygląda ten jeden z najcenniejszych zabytków piśmienniczych diecezji płockiej?
Pontyfikał Płocki z XII wieku, który powrócił po 75 latach do Płocka, niedługo zostanie pokazany czasowo w Muzeum Diecezjalnym. Potem rozpoczną się badania nad zabytkiem.
Po raz pierwszy od z górą 500 lat w murach katedry płockiej dzięki aktorom Teatru Dramatycznego ożył dramat liturgiczny.
XII-wieczny manuskrypt przekazał minister edukacji i wyznań, kultury i sztuki Bawarii. Uroczystość odbyła się w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, w obecności ministra Grzegorza Schetyny.
O odzyskanym po 75 latach Pontyfikale Płockim z ks. Dariuszem Majewskim, dyrektorem Archiwum Diecezjalnego w Płocku, rozmawia ks. Włodzimierz Piętka.
Dobiegły końca prace konserwatorskie i badawcze nad Pontyfikałem Płockim i właśnie ukazały się trzy tomy opracowania na temat odzyskanej niedawno perły średniowiecza płockiego.
Ksiądz prof. Henryk Seweryniak opowiada o średniowiecznych modlitwach zaczerpniętych z Pontyfikału płockiego I, które pozostają aktualne i dziś.
Ma 214 pergaminowych kart i pochodzi z XII wieku. Pontyfikał Płocki, czyli średniowieczna księga liturgiczna, wrócił do Polski.