Sprawiają wrażenie oderwanych od życia. Nie mają w sobie nic z uwodzenia słowem i osobą mówcy. Całą uwagę skupiają na Tajemnicy. Homilie paschalne ojców Kościoła. Niedzisiejsze, choć wnoszą powiew świeżości w ogłaszanie największej sensacji w dziejach świata.
W Niedzielę Palmową i w Wielki Piątek słuchamy opisu wydarzeń paschalnych. Wcześniej przez cały Wielki Post wielu z nas uczestniczy w nabożeństwach Drogi Krzyżowej czy Gorzkich Żali. Rok w rok tak samo.
Jan Paweł II z krzyżem Mistrza przemierzał świat – niósł go jak sztandar, błogosławiąc miliony. W Wielki Piątek przytulił się do niego, szukając siły… Wkrótce odszedł do Pana.
Liturgia Wigilii Paschalnej w bielskiej katedrze św. Mikołaja zakończyła się radosną procesją rezurekcyjną. - Pascha Jezusa to jest nasza nadzieja i nasze życie - mówił biskup Roman Pindel, który przewodniczył liturgii.
Opowieść o jedzeniu, biciu palmą i bazich kotkach oraz o zwyczajach, które łączą nasze święta z tymi u sąsiadów ze Wschodu.
Prędzej czy później dopadnie każdego. Sytuacja bez wyjścia. Mur nie do przebicia. Tak było także w życiu Jezusa. Krzyż wyglądał jak beznadziejny finał Jego historii…
Tradycyjna żydowska pascha, czyli święto Pesach obchodzone przez polskich Żydów będzie trwało osiem dni. Rozpocznie się w poniedziałek uroczystą wieczerzą i potrwa do 2 kwietnia.
Triduum Paschalne uobecnia i uskutecznia całe misterium Paschy, tj. przejście Zbawiciela z tego świata do Ojca.
Bp Zbigniew Kiernikowski po raz drugi na Spotkaniu Młodych.
Orędzie wielkanocne "Urbi et orbi"