Gnojnik gościł w tym roku reprezentacje Rycerstwa Niepokalanej z całej diecezji.
Prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz ocenił, że milicja "przesadziła" podczas pacyfikacji w sobotę nad ranem demonstracji zwolenników integracji europejskiej na Majdanie (placu) Niepodległości w Kijowie.
Rycerze Niepokalanej z parafialnych stowarzyszeń i kół w diecezji przeżywali wielkopostny dzień skupienia.
Pokonali 1600 kilometrów na rowerach, żeby oddać hołd pomordowanym w Katyniu i ofiarom katastrofy smoleńskiej.
Czekając na spotkanie z Matką Bożą, wiele osób chętnie powraca do wspomnień związanych z Jej poprzednimi wizytami. Duszpasterze, którzy do dziś pamiętają tamtejsze wydarzenia, wiele wysiłku wkładają w przygotowania.
Ksiądz, który nieustannie jest atakowany w prasie i poszukiwany przez bojówki działające w imieniu milicji, został teraz wezwany przez milicję do stawienia się. Władze kościelne obawiają się, że ten ruch milicji spotęguje napięcie.
Funkcjonariusze sił porządkowych zatrzymali w sobotę w Moskwie kilkunastu uczestników protestu opozycji, którzy, według milicji, próbowali urządzić swój własny protest, na który nie mieli zgody władz.
Pełniący obowiązki prezydenta Ukrainy Ołeksandr Turczynow zarzucił we wtorek "bezczynność i zdradę" milicji na wschodzie kraju, gdzie trwają prorosyjskie akcje i dochodzi do aktów przemocy separatystów.
Około godz. 2 w nocy z poniedziałku na wtorek jednostki specjalne ukraińskiej milicji odepchnęły demonstrantów zgromadzonych przy barierkach blokujących wylot ul. Bankowej w Kijowie, która prowadzi do siedziby prezydenta Wiktora Janukowycza.
Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew zaproponował w piątek, by przywrócić rosyjskiej milicji nazwę z czasów carskich i znów ją nazwać policją. Propozycję przedstawił na naradzie w sprawie poprawek do projektu ustawy "O milicji".