„Wieszałem pranie”, „Opiekuję się młodszym bratem, pomagam babci grabić liście”, „Śniadanie do łóżka dla mamy” – napisały dzieci na wyciętych z białego papieru konwaliach. Zrobiły to dla beatyfikowanego 20 listopada śląskiego kapłana.
Eastwood wciąż w formie. Może już nie fizycznej, ale filmowej – jak najbardziej.
Po prostu lalka? Jeśli się lepiej przyjrzeć, okazuje się, że kukiełka, pacynka, jawajka, marionetka albo pyskówka. Niełatwo ją ożywić. Żeby się to udało, warto także nauczyć się... szczekać.
Małgorzata Skowrońska pisze na łamach krakowskiej Gazety Wyborczej o katolickiej wspólnocie Mężczyzn św. Józefa, która zaczyna działać w Polsce.
Konkurs na portret ks. Jana Machy, beatyfikowanego 20 listopada w Katowicach, odbył się w Szkole Podstawowej nr 14 im. Ziemi Śląskiej w Jastrzębiu-Zdroju. Na cześć księdza Jana chętni uczniowie wycięli też z białego papieru konwalie, na których napisali, co dobrego zrobili z rodziną i dla rodziny.
Blisko 200 mężczyzn przeszło ulicami Tarnobrzega ze śpiewem pieśni religijnych i wspólną modlitwą, by zaświadczyć o swoje duchowej sile.
Śmierć? Każdemu polecam! – opowiadał z szelmowskim uśmiechem Joachim Badeni. Doczekał się.
Oglądanie superbohaterów walczących z czarnymi charakterami promuje wśród chłopców stereotyp macho, który szkodzi ich zdrowiu psychicznemu oraz relacjom, jakie tworzą w rodzinie i z przyjaciółmi - informuje serwis EurekAlert.
Śmierć? Każdemu polecam! – opowiadał z szelmowskim uśmiechem dominikanin arystokrata Joachim Badeni. Doczekał się.