Zgodnie z kilkusetletnią tradycją, po ulicach Krakowa harcował Lajkonik. W jego roli po raz 26. wystąpił Zbigniew Glonek, pracownik Krakowskich Wodociągów.
Już w najbliższy czwartek, 15 czerwca, na ulice Krakowa wyjdzie orszak Lajkonika. Tym razem będzie to pochód szczególny.
W oktawę Bożego Ciała ulicami Krakowa przeszedł tradycyjny pochód Lajkonika, nawiązujący do wydarzeń z XIII w., związanych z napadem Tatarów na miasto.W roli Lajkonika po raz 26. wystąpił Zbigniew Glonek.Zdjęcia: Adam Wojnar
Muzeum Historyczne Miasta Krakowa przypomniało postać Zygmunta Nowakowskiego. W Domu Zwierzynieckim przy ul. Królowej Jadwigi otwarto poświęconą mu wystawę.
Przemarsz barwnego korowodu odbywa się zawsze w oktawie Bożego Ciała.
Co roku w czasie oktawy Bożego Ciała Lajkonik odwiedza krakowskie sklepy, tańczy i dotyka przechodniów buławą - na szczęście! Towarzyszy mu wesoły orszak włóczków i kapela Mlaskotów.Zdjęcia: Dominika Cicha /Foto Gość
Po dwóch latach epidemicznej przerwy ulice Krakowa od Zwierzyńca do Rynku Głównego 23 czerwca ponownie przemierzył Lajkonik wraz z orszakiem. Po raz ostatni wcielił się w niego Zbigniew Glonek.
W tym roku, po raz pierwszy od 73 lat, nie odbędzie się tradycyjny pochód Lajkonika.
Od południa aż do wieczora 15 czerwca po ulicach Krakowa harcował Lajkonik W tym roku jednak sytuacja była szczególna - po raz pierwszy w rolę Lajkonika wcielił się Mariusz Glonek.
Tegoroczny krakowski pochód Lajkonika z powodu sytuacji epidemicznej odbiegał od tradycji. Brodaty jeździec płynął 10 czerwca galarem po Wiśle.