Przy kaplicy Matki Bożej Bolesnej koniarze uczestniczyli w dziękczynnej Eucharystii.
Czwarte urodziny obchodziła w tym roku konna pielgrzymka do Goja. Miłośnicy wierzchowców z Toszka i okolic pielgrzymowali 28 lipca do kaplicy Matki Bożej Bolesnej. Zdjęcia: Wioletta Klytta
Można już zgłaszać się na sierpniową konną pielgrzymkę do Goja.
Skarbem pielgrzymki do Goja jest tworząca się dzięki niej rodzina jeździecka – mówił bp Gerard Kusz do miłośników koni.
Drogami asfaltowymi i polnymi, na koniach i bryczkami docierają do kaplicy z Goju.
Naśladowcy św. Huberta kolejny raz odprawili nabożeństwo przy polnej kaplicy w Goju koło Wiśnicza.
Polną kaplicę, niedaleko wsi Wiśnicze, w tym roku już po raz piąty odwiedzą miłośnicy i hodowcy koni.
Przez dwa pierwsze dni sierpnia będzie okazja do spotkań w siodle. Na „drodze królewskiej” i pielgrzymując do Goja.
W pierwszą niedzielę sierpnia odbyła się XI Konna Pielgrzymka, w której co roku uczestniczą nie tylko jeźdźcy i powożący zaprzęgami.
Grupa pielgrzymów w siodłach i na bryczkach udała się do polnej kapliczki.