– Czasem nie wiadomo, czy uczeń nie przerósł mistrza. Bardzo wysoki poziom, prawdziwa duchowa uczta i kompozycje, które nastrajają na dobry wieczór, dobry tydzień – mówi Ewa Sadowska.
W kaplicy św. Anny przy franciszkańskim kościele pw. Świętej Trójcy w niedzielę 12 listopada odbyła się uroczystość poświęcenia odrestaurowanych organów. Przewodniczył jej metropolita gdański.
Po co przenosi się księży?
Ich dobór ma kolosalny wpływ na charakter nabożeństwa.
To najprostszy podręcznik organoznawstwa. Dla dzieci, ale mogą od niego zacząć i studenci.
Po kilku miesiącach prac montażowych organy w kościele pw. św. Józefa Opiekuna Zbawiciela znowu zaczęły grać.
Gdy w 2013 r. br. Benedykt Pączka OFM Cap wylatywał na misje do Republiki Środkowo-afrykańskiej, mówił, że ma „strasznie odjechany pomysł”. Chciał stworzyć pierwszą w Afryce szkołę muzyczną. Dziś uczy się w niej 54 dzieci, które nagrały płytę – cegiełkę.
Po mistrzu Haasie zostały do dziś organy w wielu śląskich kościołach.
Tradycyjnie, jak w każdą pierwszą sobotę miesiąca, w Centrum Ekumenicznym u sióstr Brygidek odbył się koncert. Jesienna aura nie przeszkodziła słuchaczom, którzy licznie zgromadzili się w sali koncertowej.
W wiślańskiej świątyni Znalezienia Krzyża Świętego odbyła się uroczystość błogosławieństwa nowych organów. – Dzięki nim sprawowana w naszym kościele liturgia będzie piękniejsza i bardziej uroczysta – mówił ks. Sławomir Zawada.