Piosenka o wybitnej postaci antykomunistycznego podziemia.
Zygmunt Szendzielarz „Łupaszka”, dowódca V Wileńskiej Brygady Armii Krajowej, został uroczyście pochowany na Powązkach Wojskowych. Minister Antoni Macierewicz awansował go pośmiertnie na stopień pułkownika.
Czas skończyć z hołubieniem rosyjskich żołnierzy.
– Nie podpisałem. Powiedziałem, że sumienie mi nie pozwala – przelewałem z kolegami krew, a teraz mam na nich donosić? – mówi kpt. Józef Rusak.
"Nie jesteśmy żadną bandą, jak nas nazywają zdrajcy i wyrodni synowie naszej Ojczyzny" - pisał Zygmunt Szendzielarz "Łupaszka".
W koszalińskim kościele pw. św. Józefa Rzemieślnika odbyło się spotkanie z Janem Smalewskim, autorem książki "U boku Łupaszki".
„Inka” to wzór dla dzieci żołnierzy V Brygady Wileńskiej AK.
Sylwetka majora umieszczona jest na ścianie wieżowca OZGraf.
"Lala", masz się uczyć, a jeżeli przetrwasz wojnę i ten trudny czas, masz wyjść za mąż - mówił swojej narzeczonej przed egzekucją major "Łupaszka".
Na koszalińskim rynku staromiejskim stanęła wystawa poświęcona żołnierzom antykomunistycznego podziemia. Być może już niedługo jeden z nich – mjr Zygmunt Szendzielarz „Łupaszka” – będzie miał w mieście rondo swojego imienia.