Złoty Wiek i współczesność spotykają się na lubelskim Jarmarku.
Jak żyło się przed wojną w naszym regionie, jak wyglądały dawny rynek, targowisko, kościół, areszt czy remiza, można zobaczyć w Muzeum Wsi Lubelskiej, gdzie właśnie otwarto długo oczekiwane miasteczko prowincjonalne.
We wsi położonej nad rzeką Mininą stoi drewniana beczka na kółkach. Jest w niej piec, który można rozgrzać nawet do przeszło 100 stopni. W beczce zmieści się sześć osób.
Kiedy kapucyni otrzymali od władz państwowych teren za miastem we wsi Konstantynów, nikt nie przypuszczał, że powstanie jedna z największych parafii w Lublinie.
70. rocznica wysiedleń. Wkraczali do wsi weseli, ze śpiewem na ustach. Dzieci przyglądały się, jak wojsko maszeruje. Nikt nie wiedział, na co się zanosi. Następnego dnia wszystko stało się jasne.
Tegoroczne Narodowe Czytanie zapowiada się niezwykle ciekawie. Koordynatorzy podkreślają, że zależy im na powszechności tego przedsięwzięcia – aby stało się ono udziałem nie tylko dużych miast, ale również miasteczek i wsi.
Jako jedno z nielicznych Muzeum Wsi Lubelskiej wyszło naprzeciw zwolennikom nowych technologii. Od niedawna odwiedzający mogą korzystać z aplikacji mobilnej, która ma ułatwić i uprzyjemnić zwiedzanie skansenu użytkownikom smartfonów czy tabletów wyposażonych w kamerę internetową.
Kiedy 1 marca 1891 roku we wsi Baranówka urodził się chłopiec, nikt nie przypuszczał, że czekają go męczeńska śmierć i chwała ołtarzy. 75 lat temu zamordowano o. Józefa Mazurka.
Motyki, kopaczki konne i inne tradycyjne narzędzia do zbioru ziemniaków pójdą w ruch przy okazji wykopków w lubelskim skansenie. To rzadka okazja, by zobaczyć, jak wyglądało do niedawna życie na wsi.
Obchodzony 2 lutego w święto Ofiarowania Pańskiego jest okazją do głębszej refleksji nad darem życia poświęconego Bogu. To dzień, w którym osoby konsekrowane obchodzą swoje święto, spotykając się na wspólnej Eucharystii w archikatedrze.