Samotna, słaba, smutna...
Czuję się jak nie ja, nie wiem kim jestem. Odkąd poszłam do liceum męczy mnie to, że nie mam pomysłu na studia czy pracę, kiedy inni często codziennie dążą do tego swojego celu. To chyba działa mi na ambicję. Okropne jest to, że zamiast szukać oparcia zdarza mi się porównywać do przyjaciółek, co budzi u mnie masę złych emocji: zazdrość, złośliwość, obrzydzenie do siebie za to wszystko. Ostatnio nie dzieje się między nami dziewczynami najlepiej, bo każda ma swoje problemy, z którymi nie do końca sobie radzi. Przez to wszystko czuję się bardzo samotna, słaba, niepewna i smutna. Chciałabym znowu naprawdę poczuć się bezpiecznie, szczęśliwie a nie tylko wesoło. Rozmawiałam już o niektórych sprawach z dwoma przyjaciółkami. Jedna z nich czuje się tak samo zagubiona jak ja.
16-latka