Ciepło kominka, skrzypienie drewnianej podłogi, zimny, górski wietrzyk i dźwięk młodych głosów chwalących Pana - tak wyglądały warsztaty scholi DA "Maciejówka" w Mniszkowie.
Z ks. Marianem Kostrzewą, koordynatorem przygotowań do Światowych Dni Młodzieży w dekanacie brzeskim, o kawałku podłogi i złotym sercu rozmawia Grzegorz Brożek.
– Gdy otworzyli drzwi, bp Gołębiowski z różańcem w dłoni leżał na podłodze samochodu, przygniatany butami porywaczy – przypominał w homilii bp Piotr Turzyński.
– Kij możecie podtrzymywać tylko palcem wskazującym. Współpracujcie, żeby go nie upuścić, ale spokojnie położyć na podłodze. Gotowi? Start! – mówi Magdalena Friedrich, psycholog.
Najbardziej odczuwalny nastąpił wieczorem 18 stycznia: domy kołysały się, z półek sypały się lżejsze przedmioty, obrazy spadały na podłogę.
Huk maszyn, pył i drżenie drewnianej podłogi. Ziarenko musi przebyć długą drogę, zanim stanie się najpierw pachnącą białą mąką, a na końcu chlebem.
Bogata ciotka Unia zamaszystą ręką sypnęła groszem po podłodze izby. Ta sama ciotka wyszła wiosną w pole, by pomóc w zasiewach.
Studio Podłóg Z53 w Lublinie przy ul. Zamojskiej od lat pracuje na swoją markę i pozycję. Sklep ma wiele zalet, co doceniają klienci.
– Organy grające w tutti pobudzają do drgań różne elementy świątyni – drży drewniana podłoga, drżą ławki. To wszystko słuchacze odbierają jako całość – mówi Paweł Ożga.
Światowe Dni Młodzieży. Opinie wielu uczestników poprzednich ŚDM są zgodne – nie ma lepszego zakwaterowania niż kawałek podłogi u miejscowej rodziny.