Nie ustaje antychrześcijańska rewolta w indyjskich stanach Orisa i Uttar Pradeś. Źródła cytowane przez agencję AsiaNews mówią nawet o stu osobach zabitych. Ok. 7 tys. ludzi uciekło do lasów.
Indie. Fanatyczni hinduiści grożą śmiercią wyznawcom Chrystusa, którzy nie wyrzekną się swojej wiary. Chrześcijanie w indyjskim stanie Orisa obawiają się kolejnych aktów agresji. Niektórzy z nich zostali przymuszeni do zmiany wyznania.
„Jesteście dzielni, pełni wiary i wytrwali. Jestem z was dumny”. Tymi słowami emerytowany ordynariusz indyjskiej archidiecezji Bubaneśwar-Cuttack, wspierał katolików prześladowanych przez hinduistycznych ekstremistów w stanie Orisa.
W atmosferze zagrożenia obchodzili Wielkanoc chrześcijanie Indii. Szczególnie napięta sytuacja panuje nadal w stanie Orisa, gdzie kilka miesięcy temu doszło do dramatycznej fali prześladowań.
Hinduiści i chrześcijanie wspólnie zaangażowali się w budowanie pokoju i pojednania w indyjskim stanie Orisa. Ich działania, choć są kroplą w morzu potrzeb, ukazują, że wiara wcale nie musi dzielić.
Zburzony kościół jezuitów, rozbita figura Matki Bożej oraz kompletnie zdewastowany protestancki dom dziecka - to bilans ataku hinduistycznych ekstremistów na wspólnotę chrześcijańską w indyjskim stanie Orisa, do jakiego doszło 8 lipca.
Chrześcijanie w Indiach są prawdziwymi męczennikami – podkreślił abp Raphael Cheenath, metropolita Katak-Bhubaneśwaru w indyjskim stanie Orisa. To właśnie tam doszło w zeszłym roku do pogromów chrześcijan.
Stracili wszystko, ale nie stracili swojej wiary. Mówienie o prześladowaniu chrześcijan w indyjskim stanie Orisa z perspektywy dzielących nas tysięcy kilometrów, to co innego niż spotkanie twarzą w twarz świadka wiary.
W indyjskim stanie Orisa, przez który przed dwoma laty przetoczyła się fala antychrześcijańskiej przemocy wybudowano nowy kościół. Dla tamtejszych wiernych jest to znak nadziei i powrotu do normalnego życia.
Indyjskie władze zamykają obozy uchodźców i pozostawiają chrześcijan na pastwę losu, bez dachu nad głową i wyżywienia. Chrześcijanie stanu Orisa poinformowali Organizację Narodów Zjednoczonych o dokonywanym w Indiach ludobójstwie i poprosili o natychmiastową pomoc.