Rzeszów. Młodzież, która pragnie zachować wstrzemięźliwość seksualną do ślubu, spotkała się na trzydniowych rekolekcjach w domu im. bł. Karoliny Kózkówny w Rzeszowie.
„Niech się stanie czystość” to hasło młodzieżowego spotkania w parafii pw. św. Onufrego w Staroźrebach.
Marta nie potrafiła wybaczyć sobie popełnionego grzechu. Nie mogła też zrozumieć, dlaczego nie dostała rozgrzeszenia. – Nie chcę znać Boga – mówiła z płaczem swojej przyjaciółce. Na szczęście Bóg posłał do niej Ángela.
Młode małżeństwo Kopczyków żyje w czystości małżeńskiej i nie wstydzi się tego. Dla nich to była świadoma decyzja podjęta jeszcze przed ślubem, ale nie dlatego, że "ksiądz tak mówił".
Karolina Kózkówna? A kto to jest? Film o czystości? I do tego w kinie? To chyba musi być jakiś obciach. Kogo to interesuje?
Składając ślub czystości, decyduję się na to, że w moim życiu będę starała się przypodobać jedynie Chrystusowi. Pan Bóg patrzy na człowieka inaczej niż drugi człowiek
Siedem i pół roku w czystości przedmałżeńskiej? - w dzisiejszych czasach rzecz prawie niemożliwa...a jednak.
Lepiej bowiem jest dla ciebie… Mt 5,30a