Ewangelizacja musi zacząć się od księży. I się zaczęła.
8 marca podczas wielkopostnego dnia skupienia.Zdjęcia: ks. Roman Tomaszczuk /GN
Wielkopostny dzień skupienia dla księży był okazją do uświadomienia sobie nie tylko tego, jak mocna rozgrywa się dzisiaj walka o ludzkość, ale także jaki jest Boży sposób na zwycięstwo dobra, prawdy i piękna.
Popiół jest deklaracją nawrócenia, podjęcia wysiłku renowacji ducha, powracania do pełni życia przez Chrystusa, z Chrystusem i w Chrystusie.
Liczy się każdy, kto ma dobrą wolę i wielkie serce dla sprawy głoszenia Dobrej Nowiny współczesnemu człowiekowi - w duchu nowej ewangelizacji.
Bez mobilizacji wielu środowisk łatwo będzie zmarnować niecodzienną szansę.
Czas zacząć się rozglądać dookoła i codziennie rano zadawać sobie pytanie, co ja mogę zrobić, żeby moich znajomych, którzy są daleko, próbować przyciągnąć bliżej Pana Boga.
- Bóg daje nam poznać swoją miłość i błogosławi naszemu życiu wiary oraz budowaniu wspólnoty Kościoła Jezusa Chrystusa - zapewnia bp Ignacy Dec.
Są już pierwsze ustalenia, są pierwsze daty i pierwsi ludzie.
„Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia”. Tyle kryje się pod tytułowym Flp 4,13.