Strona polska otrzymała z Rosji kolejne cztery tomy akt śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej, m.in. dotyczące nagrań z "czarnej skrzynki" - poinformowała w piątek PAP Naczelna Prokuratura Wojskowa. Otrzymane materiały trafiły obecnie do tłumaczenia.
Polscy prokuratorzy wojskowi i biegli, którzy w czwartek przyjechali do Smoleńska, rozpoczęli w piątek rano badanie wraku samolotu Tu-154M, znajdującego się na tamtejszym lotnisku. Ich misja potrwa do 30 września.
Kolejni dwaj prokuratorzy i ośmiu biegłych pracujących dla polskiej prokuratury prowadzącej śledztwo ws. katastrofy smoleńskiej, w środę wyruszą do Smoleńska, by uczestniczyć w oględzinach wraku polskiego samolotu i wszechstronnie go przebadać.
Polscy prokuratorzy wojskowi i biegli, którzy w niedzielę przylecieli do Moskwy, aby dokonać oględzin elementów wyposażenia samolotu TU-154M, znajdujących się w stolicy Rosji, w poniedziałek rozpoczynają swoją misję.
Zespół 16 biegłych opracuje dla Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie ekspertyzę dotyczącą stanu technicznego Tu-154M, jego pilotażu w trakcie lotu do Smoleńska i technicznego przygotowania lotu z 10 kwietnia 2010 r.
Nie ma żadnych podstaw faktycznych, aby mówić o ingerencji sił trzecich w katastrofie smoleńskiej - oświadczył w środę w Senacie szef MSWiA Jerzy Miller, sprzeciwiając się porównaniu sprawy z katastrofą gibraltarską z 1943 r., co uczynił Ryszard Bender (PiS).
Prokuratura wojskowa zwróciła się do strony rosyjskiej o możliwość przebadania we wrześniu przez polskich ekspertów wraku Tu-154M w Smoleńsku - powiedział w środę w Senacie naczelny prokurator wojskowy gen. Krzysztof Parulski.
Dziś podczas specjalnej konferencji prasowej upubliczniony zostanie raport polskiej komisji pod przewodnictwem ministra SWiA Jerzego Millera, wyjaśniającej okoliczności katastrofy smoleńskiej. Eksperci spotkają się też z bliskimi ofiar.
Prokuratura wojskowa zamierza stawiać zarzuty w śledztwie smoleńskim w wątku wojskowym - ujawnił we wtorek, nie podając dodatkowych szczegółów, Naczelny Prokurator Wojskowy Krzysztof Parulski. Według wstępnej opinii biegłych, samolot w chwili katastrofy był sprawny.
Prokuratura Apelacyjna w Łodzi opublikowała komunikat w sprawie ostatnich publikacji na temat śmierci Barbary Blidy.