Młodych ludzi trudno dziś przyciągnąć do domu kultury. Chyba że ma się pomysł na dobrą zabawę. W Miejskim Domu Kultury w Stalowej Woli mieli – zorganizowali bowiem Dni z Fantastyką.
Gry i edukacja. Wspaniała zabawa, interakcja z innymi i okazja do bycia częścią tego świata, który znamy z „Gwiezdnych wojen” czy „Władcy Pierścieni”. Ale larpy to nie tylko fantastyka. Mogą dotyczyć również spraw poważnych, jak przemijanie.
Czy wiecie, co to są larpy? To znana już na świecie edukacyjna gra. Można było ją poznać w Stalowej Woli.
II Stalowowolskie Dni Fantastyki w większości poświęcone były larpom.
Czy misję Powiernika Pierścienia można odczytywać jako przykład realizacji powołania chrześcijańskiego?
Gość DODANE22.06.2015 22:25
Mam pytanie o rozrywkę. Jakie Chrześcijanie mogą mieć rozrywki? Czy Chrześcijanie czasów Jezusa, apostołowie, a może nawet Lud starego testamentu miał jakieś rozrywki? Czy Pismo mówi coś o rozrywkach dla dzieci Bożych na tym świecie. Może kino, oglądanie takich filmów komercyjnych, np. science fiction, dających ucieczkę od rzeczywistości, to strata czasu a może nawet otumanianie serca i oddalanie od Boga? A sport jako rozrywka? Może złoty środek umiar? Fajnie obejrzeć jakąś fantastykę i może... »
O sześciu nowych kapłanów wzmocniła się nasza archidiecezja. "Gość Wrocławski" wybrał się neoprezbiterami na... ryby, aby poznać ich i przedstawić swoim Czytelnikom. W końcu, idąc za słowami Jezusa, odtąd ludzi będą łowić!
Śląskość świadoma, wrodzona estetyka Ślązaków, campanilismo… - z publicystką, psycholożką i pisarką, Bernadetą Prandzioch, rozmawia Piotr Drzyzga.
"Ubik" stanowi dla mnie wzór tego, co nazywam „książkami kryptoreligijnymi”. Brzmi to mniej zaskakująco niż jeszcze dwadzieścia lat temu, tymczasem bowiem dostrzeżono, że za sprawą jego autora (a także Ursuli Le Guin i kilkorga innych pisarzy) fantastyka naukowa odkryła w pewnej chwili religię.