Z czym państwu kojarzą się słowa: „nie lękajcie się”? Z Janem Pawłem II inaugurującym swój pontyfikat? Pudło, drodzy czytelnicy, nie rozpoznaliście hasła tegorocznej europejskiej „parady równości”.
Nowy Rzecznik Praw Obywatelskich - prof. Irena Lipowicz - złożyła w środę rano ślubowanie przed Sejmem i może już oficjalnie objąć swój urząd. Poprzedni RPO Janusz Kochanowski zginął w katastrofie prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem.
Argumenty jakie przedstawia min. Radziszewska są przekonujące. Z prof. Andrzejem Zollem rozmawia Bogumił Łoziński
Premier Donald Tusk zapowiedział, że w przyszłym tygodniu spotka się z pełnomocniczką rządu ds. równego traktowania Elżbietą Radziszewską. Dodał, że na razie nie przewiduje jej dymisji.
Wojciech Kilar, ks. Adam Boniecki, prof. Bogdan Chazan, Kazimierz M. Ujazdowski oraz inni naukowcy, artyści, publicyści podpisali list Fundacji Mamy i Taty przeciwko dymisji Elżbiety Radziszewskiej.
Nie można bronić swoich praw, kosztem praw drugiego człowieka. Nie można mówić: zasada równego traktowania dotyczy tylko mnie – podkreśla w rozmowie z KAI minister Elżbieta Radziszewska. Dodaje, że środowiska krytykujące ją za wypowiedź o prawie szkół wyznaniowych do niezatrudniania osób homoseksualnych mają do niej pretensję za przypomnienie unijnego prawa w tej kwestii.
Premier Donald Tusk zapowiedział, że we wtorek spotka się z pełnomocnik rządu ds. równego traktowania Elżbietą Radziszewską. "Będzie musiała sama przemyśleć, czy to stanowisko odpowiada jej możliwościom" - powiedział.
– Szkoła katolicka nie ma obowiązku zatrudnienia nauczycielki deklarującej się jako lesbijka – mówi prof. Andrzej Zoll.
W skrajnym ubóstwie w Polsce żyje 2,1 mln osób, najbardziej ubóstwem zagrożone sa osoby słabiej wykształcone, dzieci i młodzież - wynika z danych przedstawionych na X Konwencji Ruchu Przeciw Bezradności Społecznej. Poważnym problemem jest bezradność społeczna.
Kilka milionów Polaków pada ofiarą obraźliwych maili, sms-ów, wpisów na forach internetowych, umieszczanych przez niechcianych adoratorów czy natrętnych sąsiadów. Dziś uporczywym nękaniem zajmie się rząd, a prześladowca będzie mógł trafić do więzienia nawet na trzy lata - pisze "Metro".