Nie przywiozła go tu zaczarowana dorożka. Przypłynął łódką. W Praniu wiersze Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego nie spłowiały, lecz nabrały barw.
Kultura. Mieszkańcy Przasnysza chwalą swoje miasto położone nad Węgierką i odkrywają jego piękne twarze i historie.
Wędrówki pograniczem. Metryka Opawy sięga roku 1195. W jej dziejach było wiele zmian, sukcesów, ale też wstrząsów i dramatów.
W kulturach pierwotnych kojarzono morze z siedliskiem demonów.
Jubileusz pisarza. Zachwycał się urokliwymi kamieniczkami Starego Miasta i „polskim Westminsterem”. Mówił, że nigdy nie przestał był dzieckiem Kościoła, a jego ukochanym skarbem był modlitewnik. Wierzył, że kiedyś spotka Boga.
Historia. Rozsiani po świecie potomkowie żydowskiego kupca Aschera Levy’ego stali się bliscy dzisiejszym mieszkańcom Połczyna-Zdroju – wszystko przez jedną książkę.
Religia i komunizm nie mogą istnieć obok siebie, ani w teorii, ani w praktyce – pisali w Elementarzu komunizmu Nikołaj Bucharin i Jewgienij Preobrażeński. Z tego powodu walkę z Bogiem komuniści rozpoczęli tuż po rewolucji 1917 r.
Pośredniczko wszystkich łask, Maryjo! Największa po Bogu moja Nadziejo! Z największą wiarą i ufnością padam do Twoich stóp i błagam, abyś mi wyjednała u Syna swego łaskę…
W tym roku mija 80 lat od ukazania się drukiem pierwszych dwóch tomów „Nocy i dni” Marii Dąbrowskiej. Jest pewna ciekawostka, która łączy to dzieło z jednym z przasnyskich kościołów.