Nie spodziewaj się kokosów, łatwego zarobku i tego, że przecież zawsze „ktoś” ci pomoże. Ambicję i dyplom lepiej zostaw w Polsce. Zostawić będziesz też musiał rodzinę. Praca za granicą może być finansowym sukcesem, ale także totalną klapą.
Kiedy kilkanaście lat temu na przejściu granicznym miedzy Austrią a Włochami pojawiły się pierwsze autokary z pielgrzymką Rodziny Radia Maryja, włoskie stacje telewizyjne były przygotowane. Przewodnik Katolicki, 3 luty 2008
Władze Warszawy chcą uczcić 30. rocznicę mszy papieskiej na pl. Piłsudskiego. W marcu rozpiszą konkurs na pomnik. Warunek jest jeden - ma to być krzyż. Pomysł budzi kontrowersje wśród architektów, którzy mają inne propozycje - pisze Życie Warszawy.
Woda jest coraz cenniejsza. I coraz droższa. Czas na oszczędności, bo niebawem może być towarem luksusowym.
U źródeł zachwytu Bogiem może być tętniące życiem i swoimi problemami miasteczko.
Kieszonkowe: od 5 do 200 zł miesięcznie. Wydatki: baterie do odtwarzacza mp3, laysy paprykowe, doładowanie komórki. Oszczędności: na prezent, na rolki, laptopa, na czarną godzinę. Tygodnik Powszechny, 1 czerwca 2008
Obyś był rencistą – powiedział starszy pan do młodszego pana. Brzmi trochę jak przekleństwo? I powinno. Zwłaszcza w kraju, w którym najniższa renta socjalna dla osób całkowicie niezdolnych do pracy wynosi 418 zł miesięcznie i podlega opodatkowaniu, a najniższa emerytura - niecałe 600 zł. Niedziela, 20 lipca 2008
Rok 2008 wyniósł Chiny na czołówki gazet z różnych powodów. Od krwawego stłumienia zamieszek w Lhasie, poprzez trzęsienie ziemi w Syczuanie, aż po pekińskie igrzyska olimpijskie. Czy stanie się cezurą w procesie tworzenia nowego światowego mocarstwa? Znak, 7-8/2008
Kęskrawiec mnoży cyfry i pełne oburzenia słowa najrozmaitszych ludzi, którzy z oddawanym Kościołowi majątkiem, zabranym mu niezgodnie z ówczesnym, komunistycznym prawem, wiążą jakieś plany. Tak się składa, że najbardziej niezadowoleni są z działalności komisji reprezentanci ugrupowań lewicowych.
Gdy Karlheinz Böhm, gwiazda kina oraz telewizji lat 50., wchodzi do studia, z miejsc wstają nawet prezydenci. Nie dlatego, że grał Franciszka Józefa w serialu „Sissi” czy główne role w 40 innych kasowych filmach. Dlatego, że w porę przestał grać.