Bezpłatnie udostępniono zbiory w Jeleniej Górze, Legnicy, Kamiennej Górze i wszędzie tam, gdzie pojawili się amatorzy nocnego zwiedzania. W Jaworze zapraszano na królewski szlak. W Bolesławcu mówiono o żołnierzach wyklętych.
Za zamordowanych z wyroku komunistycznych sądów rotmistrza Witolda Pileckiego i podpułkownika Łukasza Cieplińskiego modlono się w piątek w kościele dominikanów w Poznaniu. W krużgankach świątyni odsłonięto poświęcone im tablice.
Na koszalińskim rynku staromiejskim stanęła wystawa poświęcona żołnierzom antykomunistycznego podziemia. Być może już niedługo jeden z nich – mjr Zygmunt Szendzielarz „Łupaszka” – będzie miał w mieście rondo swojego imienia.
Istniejący od blisko 145 lat cmentarz Osobowicki we Wrocławiu skrywa wiele tajemnic. Znajdziemy tu groby: polskie, niemieckie, muzułmańskie i romskie. Są także groby zapomniane i takie, które starano się świadomie skazać na zapomnienie.
Zgodnie z harmonogramem postępują prace ekshumacyjne na Łączce na warszawskich Powązkach. Ostatnio archeolodzy odkryli tam dziewięć szkieletów osób rozstrzelanych, które prawdopodobnie polane zostały wapnem - informuje "Nasz Dziennik".
Przez dziesiątki lat Ignacy Sarnecki bał się mówić o tym, co widział i przeżył. I dziś nie jest pewien, co go spotka. Bo dzieci i wnuki dawnych oprawców mają się w najlepsze. Zajmują czołowe miejsca w życiu społecznym i prowadzą intratne interesy.
Głośny przed kilkoma miesiącami temat reformy edukacji ucichł i zbladł. W mediach cisza, a więc wydawać by się mogło, że społeczeństwo uznało projekt nowego sposobu kształcenia za słuszny i właściwy. Nic bardziej mylnego.
Foyer Teatru Miejskiego im. Witolda Gombrowicza w Gdyni. Znany dziennikarz telewizyjny Krzysztof Ziemiec prowadzi dyskusję pt. „Jak opowiadać historię?”. Jej uczestnikami są dzieci i wnuki żołnierzy podziemia oraz zaciekawiona publiczność.
– Musimy wiedzieć, skąd pochodzimy, by wiedzieć, dokąd idziemy – mówił 13 września w dniu otwarcia festiwalu pisarz Tadeusz Płużański, syn więzionego w czasach stalinowskich żołnierza AK.
- NSZ nie różnicowały Niemców i komunistów – mówi serwisowi Gosc.pl prof. Jan Żaryn.