Spotykamy się, by dać świadectwo wiary i... może obudzić sumienia tych, co nas zobaczą.
Strugi ulewnego deszczu nie zniechęciły mieszkańców malutkiego Przęsina do zgromadzenia się przy przydrożnym krzyżu na pierwszym w tym roku majowym nabożeństwie. Litanię Loretańską odśpiewali już z tęczą nad głowami.
W miasteczku Corato we włoskiej Apulii proboszcz ks. Vito Marinelli zmęczony wymówkami wiernych, że nie mogą przyjść na majowe, bo nie mają czasu, zaproponował nietypowe rozwiązanie: nabożeństwo majowe w nocy.
Czytelnik Gościa Legnickiego z Karłowca przesyła nam zdjęcia ich z nabożeństwa majowego.
Mamy maj, a wraz z tym miesiącem na wieży gnieźnieńskiej katedry pojawił się trębacz. Codziennie wygrywa pieśni maryjne i w ten sposób zaprasza wiernych na nabożeństwo majowe.
Nabożeństwa majowe są popularne nie tylko w Polsce. Mają swój odpowiednik również w rządzonym przez komunistów Wietnamie. Na ulicach wielu miast można spotkać majowe marsze ku czci Matki Bożej, którym towarzyszy modlitwa różańcowa i śpiew.
Promujemy miejsca, w których tradycja nabożeństw majowych "pod chmurką" jest wciąż żywa.
Ostatnie w roku nabożeństwo majowe i koncert dedykowany mamom ściągnęły wielu wiernych.
Czy możemy w tym roku obrać lepszego przewodnika w wychwalaniu Maryi od świętego z Rostkowa?
Prezentujemy zdjęcia zrobione przez naszych Czytelników w czasie nabożeństw majowych odprawianych w plenerze, przy przydrożnych krzyżach i kapliczkach.