Mówmy o literaturze, a nie o polityce
Za każdym razem, kiedy widzę na łamach prasy dyskusję dotyczącą literatury, uważam to za dobry znak. Debaty wokół zjawisk kultury czynią z nas na nowo wspólnotę doświadczeń duchowych i estetycznych, nawet jeśli wymieniamy odmienne poglądy.