Nie umiała żyć na pół gwizdka. Helenka Kmieć we wspomnieniach rodziców
Helenka jest tam, dokąd wszyscy dążymy. Teraz musimy się starać, żeby być tak dobrymi, by się z nią tam spotkać – mówią Barbara i Jan Kmieciowie, rodzice zamordowanej w Boliwii wolontariuszki misyjnej z Libiąża. Jej proces beatyfikacyjny rozpocznie się 10 maja.