EDK z Wrocławia-Kleciny na Ślężę i z powrotem - fotograficzne wspomnienie Marcina Lurańca.
Rozpoczęła się w kościele pw. św. Andrzeja Boboli w Miliczu, a zakończyła w kościele NMP z Góry Karmel w Głębowicach. Uczestnicy spotkali się w tym miejscu z pątnikami, którzy przybyli z innych miejscowości.
– Wysiłek fizyczny, zimno, ciemność pomagają niektórym – także mniej pobożnym – rozważać mękę Pana Jezusa – mówi ks. Artur Chruślak, duszpasterz akademicki.
Wolontariusze legnickiego campusu ŚDM zapraszają na nietypową modlitwę.
Zmęczeni, ale szczęśliwi. "Ekstremalni" dotarli o poranku do kościoła NMP z Góry Karmel i pokarmelitańskiego klasztoru w Głębowicach.Zdjęcia: Agata Combik /Foto Gość
Ponad 330 osób po Mszy św. wyruszyło z sanktuarium św. Józefa w Nisku na trasę prowadzącą do Leżajska.
To właśnie ten szlak cieszył się największą popularnością wśród uczestników dominikańskiej Ekstremalnej Drogi Krzyżowej. W drogę wyruszyło prawie 300 osób, a do celu dotarła ok. połowa z nich.
Nocna przygoda, wyzwanie dla odważnych, pokonywanie własnych słabości... To też, ale przede wszystkim potężne doświadczenie wiary.
Katolicy z parafii w polskim Zwardoniu i słowackim Skalitem razem realizują transgraniczny projekt unijny "Wspólnota bezgranicznej wiary". Dziś bp Roman Pindel pobłogosławił stacje szczególnej plenerowej drogi krzyżowej - trzy z nich znajdują się na terenie parafii słowackiej, jedenaście - polskiej.
Zawiązana parę lat temu w parafii męska grupa modlitewna nazywa się Golgota. Nazwa poważna. - My też raczej jesteśmy tacy - mówi Kazimierz Zegar, członek tej grupy.