Bez żalu zostawili ogródki, grille i maszerują w majowym słońcu, za to wśród coraz bardziej zielonych łąk i lasów. - Jeszcze nikt lepszego pomysłu na majowy długi weekend nie miał - przekonują pątnicy.
Kilka tysięcy osób noszących szkaplerz przyjechało 18 lipca do karmelitańskiego sanktuarium w Czernej.
- To jedna z najstarszych pielgrzymek jasnogórskich. Jak zapisano w klasztornych kronikach, po raz pierwszy odbyła się w 1611 r. - przypominali podczas powitania pielgrzymów ojcowie paulini.
Blisko dwa tysiące wiernych modliło się w Rychwałdzie podczas czerwcowego Nabożeństwa Fatimskiego. Wśród nich byli także przedstawiciele władz miejskich i powiatowych w Żywcu oraz wójtowie i sołtysi z gmin Żywiecczyzny wraz z ich mieszkańcami.
- W związku z tym, że mamy wyjątkowy rok z kanonizacją św. Jana Pawła II - naszego Apostoła Bożego Miłosierdzia - to i koncert będzie wyjątkowy - zapowiadał Piotr Mirecki, jeden z organizatorów "Pielgrzymo-grania".
Po dwóch latach przerwy znów mogli iść razem z Bielska-Białej do Centrum św. Jana Pawła II i sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. W tym roku zabrali także w drogę Najświętszy Sakrament i relikwie św. Józefa Bilczewskiego. Po czterech dniach wędrówki, 3 maja w samo południe byli u celu.
Huczne Jakubowe Święto w Szczyrku od kilkunastu lat jest wydarzeniem poprzedzającym uroczystość lipcowego odpustu ku czci patrona tutejszej parafii.
Od sześciu dni Damian Stawicki - starobielszczanin, rowerowy pielgrzym, który postanowił wyruszyć śladami św. Antoniego po Europie i dopełnić jego niezrealizowanej podróży ewangelizacyjnej do Maroka - jest w drodze. Wielki Tydzień upływa mu na pokonywaniu trudów drogi na Słowacji i Węgrzech.
– Jedziecie tropem ojca Mateusza? – żartowali ich znajomi, sympatycy serialowego księdza-detektywa. – Nie, nie. tropem historii sprzed 11 lat – tajemniczo rzucili, wsiadając do autobusu w kierunku Sandomierza...
Kiedy podczas wrześniowego odpustu parafialnego ks. kan. Eugeniusz Nycz, proboszcz parafii Narodzenia NMP w Porąbce, świętował jubileusz 50-lecia kapłaństwa, nikt z parafian nie przyniósł mu kwiatów…